Czy kryzys jest zły? Jak przeprowadzić dzieci i uczniów przez kryzysową sytuację.
C z
y k r y z y s j e s t
z ł y ?
Wirus
COVID-19 rozprzestrzenił się po całym świecie i dotknął niemal każdej sfery
życia. Sytuacja rozwinęła się bardzo szybko, wpływając mocno na naszą
codzienność i sposób funkcjonowania. Niezależnie od tego, czy choroba pojawiła
się w najbliższym otoczeniu dzieci, przeżywają one dużą zmianę.
Zmagają się z różnymi emocjami oraz szybko musiały zaadaptować
się do nowych warunków. Kiedy zagrożenie ustanie, wrócimy do
szkoły. Chcielibyśmy, aby był to powrót do normalności, do
rzeczywistości, którą znamy i w której czujemy się bezpiecznie. Jednak świat, w
którym żyjemy nie będzie już taki sam. Dlatego warto wraz z uczniami rozmawiać
o sytuacji, z którą wszystkim nam przyszło się zmierzyć.
Kryzys
jest jak tornado,
przychodzi znienacka, niszczy to, co znamy i zaprowadza nowe porządki. Sprawia,
że czujemy się zaniepokojeni, tracimy grunt pod nogami i poczucie
bezpieczeństwa. W pierwszej chwili jest trudno. I na poziomie emocji i w
codziennym życiu. Potrzebujemy czasu, by zorientować się w nowej sytuacji.
Kiedy pierwszy kurz opadnie, zaczynają się pojawiać pozytywne zjawiska:
szybko ustalamy, co w tej sytuacji jest dla nas ważne, szukamy wsparcia oraz
nowych sposobów funkcjonowania.
Rozwijane są nowe pomysły, uczymy
się nowych rzeczy i pomagamy sobie nawzajem. Dobrze to widać w różnych
inicjatywach podejmowanych na rzecz służby zdrowia, osób starszych i
potrzebujących oraz tych, którzy nagle znaleźli się w ciężkiej sytuacji.
Potrafimy się szybko zorganizować (różne zbiórki na sprzęt
potrzebny dla szpitali), kreatywnie podchodzić do problemów (szycie maseczek,
czy drukowanie osłon na drukarkach 3D) i działać razem, mimo oddalenia
(wspólnie nagrywane utwory przez osoby znajdujące się w swoich domach).
Dotykają nas
także tęsknoty, za tym co było, co straciliśmy, albo chwilowo
nie mamy do tego dostępu. Musimy szukać innych możliwości zaspokojenia kontaktu
z innymi, ruchu, kreatywności.
Trudne
sytuacje są zazwyczaj najbardziej zapadającymi w pamięć lekcjami życia.
By były konstruktywne, potrzebujemy na spokojnie je przeanalizować i wyciągnąć
wnioski. O czym pamiętać przygotowując się do rozmowy z dziećmi?
1.
Sytuacje trudne są... trudne!
Oznacza to,
że towarzyszą im emocje trudne do przeżywania. Trzeba dać im przestrzeń. Jak?
Nazywając je, dając uczniom przyzwolenie na ich przeżywanie, pokazując, że to
jest w porządku, że czują się smutne, złe, rozczarowane, przygnębione, czy
przestraszone.
2. Każda
sytuacja ma swoje blaski i cienie!
Nawet
najtrudniejsze sytuacje mają swoje dobre strony. Choć na początku trudno je
dostrzec, one istnieją. Dlatego ważne jest, by rozwijać w dzieciach umiejętność
patrzenia na daną sytuację z wielu stron, dostrzegania zarówno negatywnych, jak
i pozytywnych konsekwencji zdarzeń.
3. Mamy
wpływ!
Nie ma
okoliczności, w których jesteśmy zupełnie bezradni. Możemy mieć wpływ na to,
jak postrzegamy daną sytuację. Możemy wybrać działania, które podejmiemy lub
te, z których zrezygnujemy. Możemy poprosić kogoś o pomoc lub skorzystać ze
swoich mocnych stron i zasobów, by wesprzeć innych.
4.
Łatwiej jest płynąć, gdy znamy cel!
W sytuacjach
trudnych najlepiej radzą sobie osoby, które mają jasno sprecyzowane cele.
Wiedzą, co jest dla nich ważne, jakie wartości są ich drogowskazem. Jeśli ich
plan, ze względu na zmianę rzeczywistości, nie będzie mógł być zrealizowany,
szybko znajdą inne drogi, prowadzące do celu.
5. Kryzys
to lekcja o sobie.
Trudne
sytuacje to doskonała okazja, by sprawdzić jak myśl Wisławy Szymborskiej: “Tyle
wiemy o sobie ile nas sprawdzono”, realizuje się w rzeczywistości. Jak
sprawdziliśmy się w kryzysie? Jakie cechy, mocne strony i talenty pomogły nam
odnaleźć się w nowej sytuacji? Co nam utrudniało, a co przeszkadzało w
poradzeniu sobie z trudnościami? Czego nowego się dowiedzieliśmy o sobie?
Dla uczniów nowy sposób uczenia się to wielka lekcja odpowiedzialności,
uczciwości i zaufania. Dobrze, by mogli odpowiedzieć sobie na te pytania po powrocie
do codzienności.
Źródło:
Uniwersytet Dzieci; Artykuł Marii Libiszewskiej - psychologa, pedagoga, autorki programów rozwojowych i szkoleń z zakresu umiejętności uczenia się.
Komentarze
Prześlij komentarz