Dlaczego dziecku należy stawiać granice

Dzieci potrzebują uporządkowanego świata. Chcą znać reguły, które nim rządzą – wiedzieć czego się od nich oczekuje, jaki charakter mają ich relacje z innymi ludźmi, na co mogą sobie pozwolić, i co je czeka, gdy posuną się za daleko. Granice odgrywają bardzo ważną rolę w procesie wychowania i socjalizacji. Odpowiedni sposób postępowania rodziców sprawi, że granica przestaje być nakazem/zakazem z nieodłącznym elementem kary i przymusu. Wraz z rozwojem dziecka granice muszą się rozszerzać. Dzieci zmieniają się, dojrzewają do coraz większej wolności i odpowiedzialności za siebie i innych.

        Dlaczego granice w życiu dziecka są ważne:
  • dają poczucie bezpieczeństwa i stabilności,
  • określają obszar akceptowanych zachowań,
  • uczą odpowiedzialności,
  • uwrażliwiają na potrzeby innych,
  • pomagają w poznawaniu świata i stawaniu się samodzielnym,
  • wpływają na rozwój kompetencji społecznych. Dziecko dużo łatwiej radzi sobie w relacjach rówieśniczych, i w większym stopniu rozumie sytuacje społeczne.



Istnieją różne modele wychowawcze, które prezentują postawy rodziców, z których model demokratyczny (zrównoważony), czyli wolność w ramach granic jest tym najwłaściwszym. W tym modelu dziecko ma możliwość podejmowania własnych decyzji i uczenia się na błędach, przy jasno określonych granicach, które nie są zbyt sztywne ani zbyt szerokie, a dziecko zawsze ponosi konsekwencje własnych wyborów.

                      Dlaczego tak trudno prawidłowo stawiać granice swoim dzieciom?
  • Brak właściwego wzorca w okresie własnego dzieciństwa. Rodzice, którzy wzrastali np. w zbyt rygorystycznym domu, teraz mogą chcieć oszczędzić swojemu dziecku tego, co sami przeżyli i podchodzą do wychowywania bezstresowo, zmniejszają wymagania.
  • Brak czasu, nadmiar obowiązków, zmęczenie - to częsty powód zezwalania dziecku na całkowitą lub znaczną swobodę w podejmowaniu decyzji, brak dopilnowania, brak konsekwencji – tak jest wygodniej.
  • Niedojrzałość rodziców, własny lęk, niskie poczucie własnej wartości. Rodzic może się obawiać niezadowolenia swojego dziecka i wierzyć w przekonanie, że nie powinno nigdy płakać ani być smutne.
  • Brak w rodzinie wspólnego podejścia do wychowywania, sprawia, że określenie jasnych i niezmiennych granic staje się bardzo trudne do zrealizowania.
  • Obecność w rodzinie dziecka niepełnosprawnego lub przewlekle chorego może powodować, że rodzic poszerza granice, aby oszczędzić przykrości dziecku.
                    Jak dziecko nauczyć zdrowych granic – od czego zacząć?
  • Wprowadzaj jasno określone i zrozumiałe dla dziecka zasady odnoszące się do codziennych sytuacji. Zamiast mówić do dziecka „bądź grzeczny” lepszy efekt przyniesie komunikat np. „pochowaj kredki i zeszyty do plecaka” lub „nie przeszkadzaj mamie, gdy rozmawia przez telefon”.
  • Konsekwentnie przestrzegaj wykonania tego, na co się z dzieckiem umawiasz, np. syn ma przyjść do domu o 22.00, więc mu nie pobłażaj gdy przychodzi pół godziny później bez zasadnego wytłumaczenia. Zasady można spisać w formie kontraktu i w chwilach trudnych odwołać się do nich.
  • Wyznaczaj granice i obowiązki adekwatne do wieku dziecka, np. nie oczekuj, aby siedmiolatek odrabiał lekcje przez dwie godziny bez przerwy, albo żeby jedynym obowiązkiem piętnastolatka było wyniesienie śmieci raz na tydzień.
  • Dawaj dobry przykład dziecku. Nie liczą się słowa, a twoje czyny. Jeśli wymagasz, aby dziecko miało porządek w swoim pokoju, ty także musisz sprzątać u siebie. Jeśli dziecko ma się wyrażać kulturalnie, ty nie możesz przeklinać.
  • Dziecko będzie testować granice i próbować je przekraczać, co jest naturalne, i na co warto się psychicznie przygotować.
  •  Nie wdawaj się z dzieckiem w dyskusje, gdyż bardzo szybko odejdziesz od właściwego tematu rozmowy. Stosuj krótkie i jednoznaczne komunikaty. Kiedy emocje opadną wówczas warto porozmawiać o tym co się wydarzyło, o towarzyszących uczuciach i ewentualnych refleksjach i wnioskach na przyszłość.

Wychowywanie dzieci jest wielką sztuką i zarazem wyzwaniem dla każdego rodzica. Aby je dobrze przygotować do samodzielnego życia poza miłością i akceptacją muszą pojawić się zdrowe granice i realistyczne wymagania. Warto się nad tym poważnie zastanowić w myśl zasady „czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci”.

 



Źródło: Gajdowie M.M. „Rodzice w akcji”, MacKenzie R. „Kiedy pozwolić kiedy zabronić dzieciom od 2 do 16 lat?”Faber A., Mazlish “Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały jak słuchać żeby dzieci do nas mówiły”,.Gordon “Wychowanie bez porażek”, PPP Września.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

body2brain - gesty dodające mocy

Dzień Ojca

Jak dobrze żyć? Co jest ważne w życiu, by dobrze je przeżyć?